Pożegnanie ks. prot. mitrata Michała Szlagi

ks. Marek Bonifatiuk, 08.11.2020

W ostatni czwartek w przedpołudniową porę do większości księży diecezji Wrocławsko - Szczecińskiej dotarła smutna informacja o nagłej śmierci jednego ze współbraci w kapłaństwie ks. prot. mitrata Michała Szlagi.

W czwartkowy wieczór ciało kapłana zostało odpowiednio przygotowane i ubrane w szaty kapłańskie. Posługę tą nieśli duchowni dekanatu lubińskiego: dziekan ks. prot. mitrat Sławomir Kondratiuk i ks. prot. Lubomir Worhacz.

Trumna z ciałem ks. Michała została przewieziona w piątek do cerkwi w Malczycach, gdzie przez 35 lat ks. mitrat pełnił posługę proboszcza. Przybyli księża wnieśli zmarłego do środka i po modlitwie za zmarłego (litii) rozpoczęli czytanie Świętej Ewangelii. Przy ustawionej w cerkwi trumnie zgromadzili się najbliżsi ojca Michała: matuszka, dzieci, wnuki, parafianie i znajomi.

Wieczorem została odsłużona Panichida, której przewodniczył dziekan lubiński w asyście przybyłych kapłanów z dekanatów lubińskiego i zielonogórskiego. Ze słowem do zebranych zwrócił się ks. prot. mitrat Dariusz Ciołka.

W późnych godzinach nocnych zostało zakończone czytanie Świętej Ewangelii. Wierni z parafii w Zimnej Wodzie i Głogowa przeczytali przy zmarłym Psałterz.

W sobotę rano rozpoczęła się Boska Liturgia, której przewodniczył Jego Ekscelencja Najprzewielebniejszy Jerzy, Arcybiskup Wrocławski i Szczeciński, Prawosławny Ordynariusz Wojska Polskiego w asyście duchownych dekanatów: wrocławskiego, lubińskiego i koszalińskiego. Oprawę liturgiczną wzbogacił śpiew kwartetu duchowieństwa dekanatu lubińskiego.

Mimo tego, że cerkiew w Malczycach jest bardzo duża powierzchniowo, w tym dniu obostrzenia sanitarne wymusiły ograniczenia wiernych w samej świątyni jak i na zewnątrz. Zebranym na zewnątrz w uczestniczeniu w nabożeństwach pomagało nagłośnienie przygotowane na tę okoliczność. Po zakończonej Boskiej Liturgii przed rozpoczęciem Obrzędu Pogrzebu Kapłana do zebranych zwrócił się abp. Jerzy. W swym słowie powiedział o nagłej śmierci ks. Michała. Nagłej z ludzkiego spojrzenia na śmierć, a z drugiej strony i nie nagłej, jeśli uzmysławiamy kolejność ludzkiego życia w sensie cielesnym, które musi się w pewnym momencie zakończyć. Przypomniał pokrótce życiową drogę zmarłego. Jego wyrazistą postać, który nie raz stawał przed arcybiskupem w obronie księży czy też miał inne spojrzenie na niektóre sprawy. Zwrócił uwagę na to, jak dobre relacje miał o. Michał z władzami i służbami mundurowymi (na pogrzebie uczestniczyli Starosta Średzki, Wójt Gminy Malczyce, duchowni rzymsko-katoliccy i luterańscy, druhowie OSP z Malczyc, władze samorządowe i oświatowe). Złożył wyrazy współczucia matuszce Helenie, dzieciom: Pawłowi i Dorocie wraz z rodzinami.

W imieniu rodziny ze słowem zwróciła się córka ks. Michała, która podziękowała Władyce i wszystkim za przybycie na pogrzeb. Swemu tacie dziękowała przede wszystkim za miłość, którą okazywał całej swej rodzinie.

Po ostatnim pożegnaniu, trumna z ciałem o Michała została przeniesiona przez duchownych, w współtowarzyszeniu licznie przybyłych na miejscowy cmentarz znajdujący się niedaleko cerkwi. Po krótkiej litii sprawowanej przez abp. Jerzego ciało zostało oddane ziemi.

Wieczna tobie pamięć ojcze Michale!


Ks. Michał Szlaga urodził się 25 lipca 1953 r. w Przemkowie, zmarł 5 listopada 2020 r. w Legnicy. 3 sierpnia 1974 r. przyjął święcenia diakońskie, a 15 sierpnia 1974 r. święcenia kapłańskie. Na przestrzeni lat 1974 – 2020 był proboszczem w: Szczecinku, Bobolicach, Koszalinie, Włocławku (w tym czasie był też wikariuszem w Łodzi), Studzionkach, Samborzu i w Malczycach. W 2011 roku przez Święty Sobór Biskupów PAKP nagrodzony mitrą.

Cofnij