Niedziela IV po Wielkanocy - o paralityku

ks. Igor Habura, 30.04.2018

W czwartą niedzielę po Wielkanocy Cerkiew wspomina uzdrowienie przez Jezusa paralityka, który czekał na ten cud trzydzieści osiem lat. To wydarzenie opisane jest w Ewangelii wg św. Jana (5, 1-15), w której czytamy: “Gdy Jezus ujrzał go leżącego i poznał, że czeka już długi czas, rzekł do niego: Czy chcesz stać się zdrowym? Odpowiedział Mu chory: Panie, nie mam człowieka, aby mnie wprowadził do sadzawki, gdy nastąpi poruszenie wody. Gdy ja sam już dochodzę, inny wchodzi przede mną. Rzekł do niego Jezus: Wstań, weź swoje łoże i chodź! Natychmiast wyzdrowiał ów człowiek, wziął swoje łoże i chodził.

We wrocławskiej katedrze w tym dniu Boskiej Liturgii przewodniczył Jego Ekscelencja Arcybiskup Jerzy. Hierarsze asystował ks. hieromnich Spirydon (Kuziak), ks. Igor Habura oraz ks. protodiakon Mieczysław Oleśniewicz. Ze słowem do wiernych zwrócił się władyka Jerzy, podkreślając współczesny kryzys człowieczeństwa, który tak jaskrawie przedstawiło niedzielne czytanie ewangeliczne. Arcybiskup zwrócił szczególną uwagę na to, że od chrześcijanina wymaga się nie tylko tego, aby był istotą ludzką, ale przede wszystkim człowiekiem wobec drugiego człowieka – swojego bliźniego. Człowieczeństwo właśnie jest tym czego brakuje współczesnemu światu. Zewsząd otoczeni ludźmi, możemy nie spotkać prawdziwego człowieczeństwa. Chrystus – w pełni Bóg i w pełni człowiek jest właśnie obrazem prawdziwego chrześcijańskiego człowieczeństwa, miłosierdzia i współczucia. Na zakończenie władyka wezwał wszystkich, aby w swoim codziennym życiu starali się odnaleźć pokłady prawdziwego człowieczeństwa wynikającego nie ze świeckiego humanitaryzmu, a zakorzenionego głęboko w ewangelicznym nauczaniu Chrystusa i w ten sposób wypełniać swoją misję w świecie.

Zdjęcia: Gabriel Masalski

Cofnij